piątek, 20 listopada 2015

Już niedługo zmiany na moim blogu:)



Od czterech lat sport na dobre zagościł w mim zyciu, a dzien bez silowni jest dniem straconym. Niewyobrażam sobie   tygodnia bez treningu, a tym bardziej bez odpowiedniego żywienia. Dlatego wkrotce moj blog Przejdzie zmiany i mam nadzieje ze przypadną wam do gustu:). W tym tygodniu Patryk Ostoya zrobił mi genialne zdjecia, dlatego tez z niecierpliwoscią czekam na efekty. Dziekuje Aleksanrze Kaj za niesamowity makijaż:).



 

 

sobota, 7 listopada 2015

Dlaczego?

W przeciągu 4 latach zmieniłam całkowicie swoje zycie. Sport, a mianowice fitness, ćwiczenia siłowe stały sie dla mnie nie tylko sposobem na zabicie wolnego czasu, ale przede wszystkim
Moja pasja. Nie ukrywam, ze całe to przygotowanie pod zawody doprowadziło w pewnym momencie do tego, ze siłownia stała sie dla mnie miejscem przeklętym, nie dającym
Mi satysfakcji. Często tez spotykam sie z pytaniami od innych osób, po co ci ta siłownia, przestajesz byc kobieca. Nie zgadzam sie z tym. Każdy człowiek ma swój ideał piękna, do którego daży. Ja obrałam sobie konkretny cel i staram sie go realizować. Jestem zadowolona z tego ze mam jędrne ciało a nie zaniedbane. Dlatego tez radzę każdemu zając sie własnym ciałem a nie oceniać ciagle kogos innego.

czwartek, 5 listopada 2015

Why so long?

Dawno nie odwiedzałam tego miejsca. Czemu? Sadze, ze powodem mojej długiej nieobecności tu, było moje rozczarowanie sama sobą. Do debiutów nie udało mi sie wyjsć. Dlaczego? Przede wszystkim wpływ na to miały problemy ze zdrowiem. Teraz nie żałuje decyzji o rezygnacji z przygotowań. Kolejne miesiace to była walka z samym sobą. Akceptacja własnego ciała i ciągły rygor w związku z dieta doprowadzały mnie do szału. Robiłam sobie przerwy od treningów, diety, zeby nie zwariować. Skupiłam sie w koncu na ostat im semestrze nauki. Ale nie ukrywam ciągły żal pozostał, pragnienie sprawdzenia samego siebie i wystawienia własnego organizmu na tak wielkie wyzwanie wciąż mnie pociąga. Jednak wole skupić sie na zdrowym odżywianiu i dążeniu do dalszego akceptowania siebie samej i mego odbicia w lustrze. Nie ukrywam ze moje obecne treningi dają mi w kość, ale o to chodzi. Uwielbiam gdy po teningu nie mam siły ruszyć ręką. Zrezygnowałam z cardio. Wskoczyłam na interwały i na prawde jestem w stanie potwierdzic cudowna moc interwałów:)

czwartek, 4 grudnia 2014

DORSZ

Składniki na 4porcje;
520g filetu z dorsza
195g makaronu razowego
Pieprz cytrynowy
Szpinak świeży
Cebula
 


Filet z dorsza przyprawiony pieprzem cytrynowym, grillujemy na patelni ( użyłam PAM ) w trakcie dodajemy skrojona cebulkę, a na danym koncu szpinak .




niedziela, 30 listopada 2014

4 MIESIACE

Od jutra redukcja, ciesze sie niezmiernie. Nie ukrywam, że 60kg daje mi się we znaki, ponadto nie mogę się doczekać jakie będą efekty redukcji, czy zostaną jakieś mięśnie... Sama nie wiem ci z tego wyjdzie. Do tego musze podjąć decyzję czy wystartować w kategorii fitness bikini czy sylwetka. Najgorsze jest to, że dopiero końcówka redukcji pomoże mi odpowiedzieć na te pytanie. A tu efekty mojej pracy od dwóch lat, nie ukrywam, że nie jestem zadowolona z efekty jaki osiągnęłam dotychczas, liczyłam na odrobinę wyższą wagę i mam pewne zastrzeżenia co do sylwetki, więc mam nadzieje, że najbliższy czas przygotowań będzie owocny i będę w stanie żyć z restrykcjami jakie mnie czekają.



Czerwiec 2014


Lipiec 2014


Sierpień 2014

Sierpień 2014

Październik 2014

Listopad 2014

Grudzień 2014

środa, 26 listopada 2014

SAMO ZDROWIE

Składniki:
Brokuły,
220g wegli( makaron żytni),
400g filet z kurczaka,
Parowar najlepsze urządzenie do przyrządzania jedzonka;) świetne jesli nie masz czasu ma gotowanie, miła odmiana od dań smażonych no i przede wszystkim samo zdrowie;)